Aktualnie jesteś: Studio WACHOWICZ/FRET

Granica

Performans/instalacja Studia WACHOWICZ/FRET

Granica
fot. z archiwum Antoniny Romanovej

Początkowo performans miał zaistnieć jako dokument o Antoninie Romanovej. Wojna zatrzymała performerkę na froncie, ale to nie znaczy, że nie mogła być z nami jeszcze w innej odsłonie. Praca nad „Granica” zaprowadziła mnie w totalnie nowe miejsce/pole do którego zaprosiłam Olenę Matoshniuk – malarkę, kobietę mocno wspierającą artystki z Ukrainy zamieszkałe w Polsce. Wszystko to, dokonało się za sprawą Jarosława Freta, który słysząc historię Romanovej, przekonał mnie abym ją przywołała, uobecniła.

„Granica” jest o tworzeniu nowego, intymnego języka [Nie]Obecnych, gdzie „drut kolczasty” zanika. Pisząc „drut kolczasty”, pragnę przywołać obraz dialogu więźnia/więźniarki ze światem zewnętrznym, albo uchodźców za owym drutem. Cały czas wydobywa się głos, że chcielibyśmy człowieczeństwa a nie drutu kolczastego.

„Granica oscyluje na skraju performansu z rytuałem i uroczystością. Na naszych oczach staje się obrzędem przejścia, czyli momentem jednoczesnego odebrania i nadania. Tworzy pole, gdzie czas jest już tylko ruchomym obrazem wieczności.

Projekt powstała z potrzeby dawania głosu tym, których głos jest w zawieszeniu.

Monika Wachowicz

Jestem nie reżyserką.
Nie potrzebuję pośredników w dialogu z widzem.
Jestem nie aktorką. Jestem nie instrumentem do wyrażania pomysłów innych ludzi.
Jestem nie dramatopisarką. Nie potrzebuję teatru, żeby komunikować się z czytelnikiem.
Jestem nie artystą. Nie potrzebuję parawanu estetyki, żeby mówić o problemach. Jeśli estetyzuję problem, to pasożytuję na nim. Gdzie jest granica, kiedy moja polityczna wypowiedź zamienia się w wypowiedź artystyczną?
Nie zajmuję się teatrem. Bo teatr (tak go widzę) to sztuka kłamstwa. Zawsze. Artyści szukają szczerości, wypowiadając słowa innych ludzi, przekazując cudze idee. I chcą, żeby im uwierzono. A ja szukam szczerości. Rozumiem, że to też jest niemożliwe. Ale to jest inny wektor ruchu.
Nie zajmuję się teatrem. Bo teatr (dla mnie) to system przemocy. Teatr charakteryzuje pionowa hierarchia władzy. Dramatopisarka/dramatopisarz, reżyserka/reżyser, aktorka/aktor, odbiorczyni/odbiorca. A każdy instrument władzy jednej osoby nad drugą jest narzędziem przemocy. Rozumiem, że w większości przypadków przemoc ta następuje za zgodą stron. Ale kiedy mam władzę, bardzo łatwo jest przekroczyć granicę, ponieważ twoja ofiara zgadza się na wszystko. A przemoc w imię sztuki jest dla mnie nie do przyjęcia.
Szukam granicy.
Granicy gdzie ja już jestem nie reżyserką, ale jeszcze nie stałam się kimś innym.
Gdzie już jestem nie aktorką, ale jeszcze nie stałam się kimś innym.
Gdzie już jestem nie dramatopisarką, ale jeszcze nie stałam się kimś innym.
Gdzie teatr przestał być teatrem, ale jeszcze nie stał się czymś innym.
Gdzie sztuka przestała być sztuką, ale jeszcze nie stała się czymś innym.
Jestem nie reżyserką.
Jestem nie aktorką.
Jestem nie dramatopisarką.
To jest nie teatr.
To jest nie sztuka.
Ta granica jest rozmyta i subiektywna.
Być może ta granica w ogóle nie istnieje.
Jeśli to prawda. To nie ma żadnych reżyserów(ek), aktorów(ek), dramatopisarzy(ek). Nie ma żadnego teatru. Nie ma sztuki.
Bo wszyscy są jednocześnie reżyserami(kami), aktorami(kami), dramatopisarzami(kami).
Wszelkie powiązania społeczne to teatr.
Wszystko jest sztuką.
I czuję, że tak jest nie jest.
Potrzebuję tej identyfikacji.
Dlatego szukam tej granicy.
Aby wyjść poza nią.
Albo przesunąć ją.
Albo udowodnić jej nieistnienie.
Jak i mnie.
Wybieram wolność. Wolność od ram i uprzedzeń narzuconych wraz z płcią.
Wolności wypowiedzi artystycznej.
Wolności mówienia językiem, którym chcę mówić.
Wolność bycia sobą. Wolności samoidentyfikacji.
Czasem trzeba bić się o wolność.
Czasem trzeba walczyć o wolność.
Czasami ludzie umierają za swoją wolność. Ale umierają wolni.
Antonina Romanova 
Fot. z archiwum artystkiAntonina Romanova jest reżyserką, aktorką i performerką. Tworzy autorskie projekty, gra na ukulele. Jest osobą niebinarną. Artystka urodziła się i dorastała na Krymie. Jest narodowości rosyjskiej, ma obywatelstwo ukraińskie.

Fot. Jakub KabusMonika Wachowicz jest aktorką, pedagożką, prowadzi autorskie Studio Ciała i Emocji w Katowicach. Ukończyła filozofię na Uniwersytecie Śląskim na Wydziale Nauk Społecznych oraz Lart Studio w Krakowie – Wydział Aktorski (2003–2004).
W latach 1998–2002 związana była z będzińskim Teatrem Treści Przenośnych, występowała również w spektaklach katowickiego Teatru Cogitatur (2004). W roku 2009 założyła Kobiecą Grupę Teatralną KoME (wraz z aktorkami Karoliną Pietrzykowską z Krakowa i Ewą Balzer z Berlina), z którą przebywała na kilkumiesięcznej rezydencji w teatrze Cantabile 2 w Danii, biorąc udział w międzynarodowym projekcie „DNA” (przy wsparciu finansowym Ministerstwa Kultury Danii). Od roku 2004 jest związana z Teatrem A Part w Katowicach, którego dyrektorem i reżyserem jest Marcin Herich. Od roku 2007 współorganizuje Międzynarodowy Festiwal Teatrów Sztuk Performatywnych A PART w Katowicach oraz prowadzi Studio Aktorskie A PART (2016–2023).
Otrzymała Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2011) oraz Stypendium Marszałka Województwa Śląskiego w dziedzinie kultury (2011, 2014, 2020).
Koordynowała międzynarodowy projekt „Ostatnie Dni Ludzkości” w Katowicach podczas Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Performatywnych A Part – Local Project Manager (2019).
W 2019 roku została prezeską Fundacji Sztuka dla Życia im. Marty Paradeckiej. Współpracuje z Jarosławem Fretem, twórcą Teatru ZAR (od 2021). Od czerwca 2021 jest kuratorką projektu „Szczeliny. Kobiety w sztukach performatywnych”, a w październiku tego roku rozpoczęła współpracę z Akademią Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie, filią we Wrocławiu. W roku 2021 wspólnie z Jarosławem Fretem przygotowała seans teatralny „Szeol | שְׁאוֹל “ (premiera grudzień 2021). Jesienią 2022 zrealizowała performans/instalację „Kairos/καιρός” we współpracy z Jarosławem Fretem oraz fotografką Joanną Nowicką (premiera grudzień 2022). Obecnie, w ramach Studia WACHOWICZ/FRET pracuje nas spektaklem „S I E D E M” (premiera grudzień 2023).

Więcej informacji:
www.wachowicz.studio
www.apart.art.pl
www.sztukadlazycia.pl

fot. Michał PietrzakOlena Matoshniuk, artystka interdyscyplinarna działająca w obszarze malarstwa, performance i sztuki wideo. Urodzona w Ukrainie gdzie ukończyła Łucki Narodowy Uniwersytet Techniczny na kierunku Design oraz realizowała indywidualny program nauczania w pracowni malarskiej Wiery Końskiej. Studentka malarstwa w pracowni prof. Mariana Waldemara Kuczmy w Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu. Autorka wielu wystaw indywidualnych i zbiorowych w kraju oraz za granicą. Swoje prace prezentowała m.in. w Berlinie, Wilnie, Łucku, Warszawie. Uczestniczka licznych plenerów i warsztatów twórczych oraz sympozjów naukowych. Kuratorka wystaw i animatorka szeroko rozumianej kultury i sztuki. Stypendystka programu Gaude Polonia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP, trzykrotna beneficjentka Stypendium Prezydenta Wrocławia w zakresie twórczości i edukacji artystycznej, laureatka ogólnopolskiego konkursu Studencki Nobel w kategorii Sztuka, oraz jego dwukrotna finalistka. Członkini Związku Polskich Artystów Plastyków. Jej prace znajdują się w zbiorach Muzeum Sztuki Współczesnej Ukrainy Korsaków, Fundacji Krupa Gallery oraz prywatnych. Mieszka i tworzy we Wrocławiu.

www.facebook.com/olenamatoshniuk

www.instagram.com/olena_matoshniuk_art

Fot. Natalia KapsaJarosław Fret to założyciel i lider Teatru ZAR, reżyser, aktor, dyrektor Instytutu Grotowskiego. Pełnił funkcję przewodniczącego Rady Kuratorów i kuratora ds. teatru Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016. W latach 1999–2002 zrealizował szereg wypraw do Gruzji, Armenii i Iranu, prowadząc poszukiwania w obrębie najstarszych form muzyki chrześcijańskich kościołów wschodnich. W kolejnych latach wspólnie z członkami Teatru ZAR organizował wyprawy badawcze na grecką górę Atos, Sardynię i Korsykę, do Armenii, Turcji i Izraela. Reżyser pięciu spektakli zespołu. Tryptyk „Ewangelie dzieciństwa” był pokazywany m.in. w Chicago, Los Angeles, San Francisco, Atenach, Belgradzie, Edynburgu, Florencji, Madrycie, Paryżu, Sybinie oraz Kairze, Nowym Delhi i Seulu. W 2013 roku ukończył pracę nad spektaklem „Armine, Sister, dedykowanym historii, kulturze i ludobójstwu Ormian, do którego oprócz reżyserii opracował oryginalną dramaturgię muzyczną i specjalną architekturę. W 2016 roku zrealizował spektakl „Medee. O przekraczaniu” z udziałem śpiewaczek z Kairu, Teheranu i Stambułu. Wykłada i prowadzi warsztaty w Polsce i za granicą, był wykładowcą m.in. w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie Filii we Wrocławiu. Uhonorowany przyznawanym przez magazyn „Los Angeles Times” tytułem Best New Music Theater (2009) i Wrocławską Nagrodą Teatralną za tryptyk „Ewangelie dzieciństwa” (2010). Spektakl „Cesarskie cięcie. Próby o samobójstwie” w jego reżyserii zdobył Total Theatre Award w kategorii Physical/Visual Theatre oraz Herald Angel Award podczas Festiwalu Fringe w Edynburgu w 2012 roku. Pomysłodawca i koordynator licznych projektów realizowanych w Polsce i za granicą w ramach działalności Instytutu Grotowskiego, m.in. Roku Grotowskiego UNESCO 2009, programu „Masters in Residence”, Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego „Świat miejscem prawdy”, a także Olimpiady Teatralnej Wrocław 2016. Dzięki jego staraniom w 2010 roku została otwarta nowa siedziba Instytutu Grotowskiego, Studio Na Grobli, a w 2019 roku Centrum Sztuk Performatywnych.

Pomysł: Monika Wachowicz
Współpraca: Jarosław Fret
Wykonanie: Olena Matoshniuk, Antonina Romanova oraz Monika Wachowicz
Teksty: Antonina Romanova, Olena Matoshniuk oraz Monika Wachowicz
W projekcie wykorzystano fragmenty działań Antoniny z projektu „Tekst”
Aranżacja przestrzeni: Jarosław Fret i Monika Wachowicz
Montaż video: Maciej Mądry
Czas: 40 minut
Premiera: 2 kwietnia 2023 w Sali Teatru Laboratorium Instytutu Grotowskiego w ramach przeglądu „Szczeliny 2023. Kobiety w sztukach performatywnych”
Produkcja: Instytut im. Jerzego Grotowskiego i Monika Wachowicz Studio Ciała i Emocji