Punktem wyjścia są „Dziady” Adama Mickiewicza i jego słynna „Lekcja XVI”, poświęcona teatrowi i dramatowi słowiańskiemu. W obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę polski romantyzm staje się znowu ważnym punktem odniesienia. Chcieliśmy wierzyć, że historycznym i wierzyliśmy. Rzeczywistość pokazuje nam, że trzeba wrócić do doświadczeń wileńskich filomatów i filaretów. Coś o Rosji wiedzieli, czegoś doświadczyli, coś przeżyli, coś zaklęli w słowa.
Posłuchajmy tych lamentacji raz jeszcze!
„Przywróć nam Dziady!” – krzyczy Gustaw do Księdza w IV części narodowego arcydramatu. Niedokończonego, jak większość naszych dramatów, na szczęście a może na nieszczęście niestety. Niedokończonego, bo wiecznie zajęty Autor po powstaniu listopadowym na emigracji w Paryżu począł czynić poezję, czynić poezją, zarzucając jej pisanie. Tłumaczył nam to 31 października ubiegłego roku na Scenie Kameralnej Teatru Polskiego w Warszawie Krzysztof Rutkowski, natchniony śledczy mickiewiczowskich śladów i tropów. Andrzej Seweryn, odczytujący wtedy nowy przekład słynnej Lekcji XVI, świętego tekstu polskiego teatru, zakończył ten pełen guślarstwa obrzęd świętokradczy zgaszeniem gromnicy i złowieszczym „Do zobaczenia na Lamentacjach!”.
Stało się! Lamentacje stają się ciałem i wypełnią swym drżeniem ostatni tydzień Wielkiego Postu aż do pierwszego dnia Triduum Paschalnego.
Strona Festiwalu Lamentacje: https://teatrpolski.waw.pl/lamentacje
Seans teatralny Studia WACHOWICZ/FRET | W ramach Festiwalu Lamentacje
pt. 11.04.2025, 20.00
Spektakl Studia WACHOWICZ/FRET i Teatru ZAR | W ramach Festiwalu Lamentacje
niedz.–pon. 13–14.04.2025, 19.30