Fotografia teatralna

Wystawa prac wykonanych w ramach III edycji warsztatów fotografii teatralnej prowadzonych przez Tobiasza Papuczysa

pon.–śr. 3.06–30.10, 10.00–16.00
zwiedzanie wystawy w dni robocze (informacja w Sekretariacie Instytutu Grotowskiego)

Wstęp wolny


pon. 3.06.2024, 18.00 wernisaż
Foyer Sali Teatru Laboratorium Instytutu Grotowskiego

Fotografia teatralna
fot. Katarzyna Anna Kubiak

Wystawa stanowi efekt pracy twórczej fotografek i fotografów, którzy przez cały bieżący sezon teatralny mieli okazję dokumentować wydarzenia odbywające się m.in.  w przestrzeniach Instytutu im. Jerzego Grotowskiego oraz wrocławskiej Akademii Sztuk Teatralnych. 

Autorzy zdjęć: Magdalena Cydzik, Barth Jaśkiewicz, Alisa Kisel, Katarzyna Anna Kubiak, Mateusz Lato, Ewa Pawęzka, Jarosław Perduta, Oliwia Płóciennik, Radosław Rzepka, Jakub Samogranicki, Jakub Sosnowski, Zuzanna Ślusarczyk, Aleksandra Zegar, Kazimierz Ździebło 

Kurator: Tobiasz Papuczys

„Fotografia teatralna nie jest dla mnie fotografią (za)inscenizowaną. To fotografia energetyczna, oparta na przepływie emocji (zarówno aktora, jak i fotografa) i zintensyfikowanym sposobie percepcji współczesnych przedstawień. Taka, która również stara się przenosić doświadczenie cielesne i ma być wizualną częścią tego doświadczenia, nawet jeśli czasem okazuje się tylko jego namiastką. Tym samym fotograf pracujący na próbie powinien być dla aktora swoistym partnerem w relacji, gdy nie ma on do dyspozycji jeszcze zwykłej publiczności, i dzięki temu uzyskać na zdjęciach emocje, które aktor jest w stanie wydobyć, grając jedynie przed żywym człowiekiem, a nie filmową kamerą lub pustą salą. Cielesność aktora (choćby w emocji, emploi, mimice, ruchu) i fotografa (choćby w zastosowanej perspektywie widzenia i przyjętej wobec aktora odległości i postawie ciała) powinny się w symbiotyczny i widoczny sposób spotkać na wykonanym zdjęciu. Perspektywa zaproponowana przez fotografa zastępuje przecież na fotografii proces patrzenia widza teatralnego na spektaklu. (…)

Biorąc pod uwagę fakt, że teatru nie da się udokumentować w sposób kompletny i dokładny (ta niemożliwość zresztą stanowi jego największą siłę), może warto z tego powodu założyć, że kreacyjna komunikacyjna niejednoznaczność fotografii teatralnej może być jej zaletą i odpowiadać właśnie specyficznej umowności teatru jako medium. Stanie się wtedy narzędziem niezbędnym do wydobycia sensów i esencji przedstawienia oraz pozwoli wyakcentować i zsyntetyzować te ulotne aspekty spektaklu, które generalnie dość trudno oddać werbalnie (m.in. jego energię, atmosferę, interakcje między poszczególnymi elementami). (…)

Fotografia teatralna powinna zatem wszystkie te performatywne imponderabilia, ulotne relacje i potencjalne odczucia odbiorców jak najlepiej oddawać i podkreślać, biorąc oczywiście pod uwagę, że nie zawsze będzie to możliwe. Taka fotografia będzie funkcjonować jako pewien rodzaj przekładu intermedialnego: z racji różnicy kodów, nie będzie to jednak do końca wierny przekład – najczęściej musi stać się on autorską, zachowującą niezależność od koncepcji reżysera i scenografa, kreacją. Wizualność w teatrze nie jest bowiem zazwyczaj najmocniejszym środkiem wyrazu, teatr w większości przypadków z założenia jest zakomponowanym działaniem (lub dzianiem się), a nie obrazem (nawet jeśli obrazy tworzy) i zwykle oddaje pierwszeństwo innym, niewizualnym i nieprzekładalnym łatwo na obraz fotograficzny jakościom. (…)

Najważniejsze jednak moim zdaniem jest, żeby to, co zostaje przedstawione na teatralnym zdjęciu, zamiast statycznego, materialnego czy technicznego obrazu poszczególnych elementów, z jakich zbudowano przedstawienie, stanowiło formę dynamiczną i „żywą”, z którą aktor-człowiek (rozumiany tradycyjnie) będzie konkurował i walczył o uwagę (również wizualną). Formę, w której będzie chciał się odnaleźć lub z której będzie chciał się wydobyć. Czyż nie jest to podstawowa filozoficzna sytuacja człowieka we współczesnej postmodernistycznej rzeczywistości?”.

Tobiasz Papuczys, Fotografia relacji, „Teatr Lalek”, nr 1/155/2024, s. 10–15

Specjalne podziękowania dla Wydziału Lalkarskiego Akademii Sztuk Teatralnych Filii we Wrocławiu, Teatru Układ Formalny oraz Teatru Dialogu za możliwość uczestniczenia w próbach przygotowywanych spektakli.

Fot. Karpati&ZarewiczTobiasz Papuczys (ur. 1985) jest fotografem teatralnym i dokumentalnym, kuratorem wystaw fotograficznych, teatrologiem, filmoznawcą, wykładowcą uniwersyteckim z kilkunastoletnim stażem. Pięciokrotny finalista Konkursu Fotografii Teatralnej organizowanego przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie, zwycięzca IV edycji w 2018 roku oraz dwukrotny laureat III nagrody podczas VI edycji tego konkursu w 2020 roku oraz IX edycji w 2023 roku. Od 2019 roku fotograf Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu. Konsultant artystyczny Cloud Theater przy spektaklach „Technologia jest Istotą” w Centrum Technologii Audiowizualnych we Wrocławiu i „Don K.” w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Pracuje na Uniwersytecie Wrocławskim, gdzie prowadzi zajęcia z teatru, filmu, performatywności fotografii, współczesnej kultury wizualnej, oraz w Instytucie Grotowskiego, w którym prowadzi również autorskie warsztaty fotografii teatralnej. Jego fotografie były publikowane m.in. w „Przekroju”, „Polityce”, „Newsweeku”, „Gazecie Wyborczej”, „Tygodniku Powszechnym”, „The Japan Times”, „Teatrze”, „Didaskaliach”, „Dialogu”, „Dwutygodniku”, „Odrze”, „Ricie Baum” i „Vogue Polska”. W 2020 roku nominowany do WARTO – Nagrody Kulturalnej „Gazety Wyborczej” za „konsekwentne utrwalanie scenicznych emocji na fotografiach teatralnych, które stanowią dla widzów nieodzowny element doświadczania spektaklu”. Juror VII edycji Konkursu Fotografii Teatralnej w 2021 roku. Finalista Grand Press Photo 2023.
www.instagram.com/tobiasz.papuczys/

OKiS_wspolorganizator2